.

wtorek, 18 listopada 2014

Pachnące,zapomniane pigwy


Pigwa to nie tylko aromat, ale i doskonały materiał kulinarny.



Pigwa swoją łacińską nazwę Cydonia zawdzięcza greckiemu określeniu- jabłko cydońskie. Cydonia, to najstarsze miasto na Krecie.  Zawędrowała do Grecji, dalej do Rzymu i dalej w głąb Europy, aż do nas.
W Grecji jeszcze p.n.e. Solon wydał dekret , nakazujący pannie młodej przed nocą poślubną zjedzenie jabłka sydońskiego na cześć bogini Afrodyty. Mam nadzieję, że nie musiała zjadać go surowego, bo jest prawie tak twarde jak kamień, kwaśne i niezbyt smaczne.
Pigwa często rośnie w polskich ogrodach, ale wydaje mi się, że rzadko gości na stołach. Pięknie kwitnie i ma piękne owoce.  Jej owoce są tak złote, jak żadne jabłka i dlatego niektórzy badacze historii podają, że złote jabłka Hesperyd i Atlanty  to po prostu pigwa. Pigwa ,to taka polska cytryna. Kolor i kwasowość to jej atuty, ale na surowo nie jest  smaczna, twarda  z ziarnistym miąższem, nie da się zjeść.
Największym powodzeniem cieszyła się pigwa w średniowieczu, kiedy to robiono z niej  i miodu różne galaretki i marmolady. Słowo  „marmolada” pochodzi właśnie od nazwy portugalskich konfitur z pigwy „marmelo”.W Polsce przeważnie kojarzy się z nalewkami i galaretkami, Turcy lubią pieczoną w całości, Marokańczycy dodają do tagine z jagnięciny, inni robią pikle, kandyzują, suszą , gotują  soki, syropy, pieką ciasta, nastawiają nalewki, nie wspominając o ratafii..
Owoce pigwy są bogate w pektyny i słyną z dużej ilości składników mineralnych. Zawierają m.in. magnez, fosfor, wapń, potas, żelazo, miedź, siarkę, a z witamin C, PP, prowitaminę A i witaminy z grupy B.
Pigwa jest trudna w obróbce. Trzeba mieć trochę siły, żeby ją przeciąć i bardzo natrudzić, aby wyciąć gniazda nasienne.
Pigwa  jest wykorzystywana nie tylko w kuchni.  Działa również leczniczo. Owoc ten wzmacnia i dodaje apetytu, ma właściwości ściągające i dobrze działa na wątrobę.
Robi się z niej  okłady na pęknięcia skóry. Garść gniazd nasiennych  wraz z pestkami macerować  w ½ szklanki ciepłej wody. Lotion ze skórek macerowanych w alkoholu to domowy kosmetyk przeciwzmarszczkowy.
Owoc nabity goździkami to bardzo aromatyczne potpourri. Wprawdzie nie wszyscy przepadają za jej  dosyć intensywnym zapachem, ale ja lubię położyć je na parapecie czy w garderobie.

Pigwa na turecką modłę to wspaniały deser ,ale i dodatek do mięs.


 
Składniki.
1 pigwa
1 łyżka rodzynek
1 łyżka żurawiny suszonej
1 łyżeczka masła
1 łyżeczka miodu
1/2 łyżeczki cynamonu

Wykonanie.
Umytą, osuszoną całą pigwę piec około 1h, aż zmięknie.
Przygotować nadzienie.
Wymieszać rodzynki, suszoną żurawinę z łyżeczką masła, miodu i cynamonem.
Wyjąć z pieca, przekroić na pół i usunąć gniazda nasienne. Uważać, jest gorąca, używamy rękawicy lub ściereczki.
Farsz nałożyć do połówek pigwy i wstawić jeszcze do piekarnika na 5 minut.

Pigwa jest doskonała w smaku, nie rozpada się.

Pigwa na modłę syryjską


Składniki.
1 pigwa
3 łyżki cukru
50 ml wody
1/2 szklanki syropu buraczanego
1 łyżka soku z cytryny
laska cynamonu
5 goździków
1 anyż
3 plasterki imbiru świeżego
2 łyżki pistacji posiekanych

Wykonanie.
Ugotować syrop z cukru i wody, dodać wszystkie przyprawy, zagotować i dodać syrop buraczany i sok z cytryny.
Pigwę bez gniazd pokroić w plastry i smażyć w syropie 30 minut. Odstawić, aż ostygnie.
Smażyć ponownie, aż pigwa stanie się szklista.
Ułożyć plastry na kratce, posypać posiekanymi pistacjami, wstawić do piekarnika i suszyć pod nawiewem przy uchylonych drzwiczkach.
Pigwa jest doskonała jako słodka przegryzka, do ciast oraz przystawka z serem typu gorgonzola.

Na wytworną przystawkę proponuję ser z karmelizowaną pigwą. Oczywiście jest doskonała sama w sobie jako przegryzka w godzinach depresji czy do ciast.




2 komentarze:

  1. Uwielbiam wszystko co z pigwy zrobione!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochany Krzysiu, przypomniałeś mi, że pigwy w koło mojego starego domu WCIĄŻ NA KRZAKU! Mam nadzieję, że nic sie im jeszcze nie stało. I dzięki za inspirację, bo jak do tej pory to zawsze lądowały w nalewce (dżemów nie lubię), i cieszę się, że będe mogła zrobić taki pyszny dodatek do mięsa :-)

    OdpowiedzUsuń