.

poniedziałek, 10 grudnia 2012

Potrawka z kurczaka z kiełkami rzodkiewki.


W okresie przedświątecznym nie narzekamy na nadmiar czasu. Zajmują nas miłe sprawy związane ze świętami. Nie myślę o porządkach, ale o upominkach, pieczeniu łakoci, kosmetyczkach, fryzjerach, SPA i ciuszkach. W przerwach wypada coś zjeść. Proponuję 1001 wersję potrawki z kurczaka. Przygotowanie zajmie nam nie więcej niż 30 min.




2 piersi z kurczaka
2 łyżki masła
1 mała cebulka
 200 ml śmietany 30%
1 garść rodzynek złotych
50 g kiełków rzodkiewek
sól, pieprz
makaron wg uznania

Nastawiamy wodę  i gotujemy makaron. W tym czasie przygotujemy potrawkę.
Piersi kurczaka pokroić na cienkie plastry.
Cebulkę drobno posiekać.
Na dużej patelni roztopić masło i obsmażyć mięsko z obu stron. Dodać cebulkę i smażyć jeszcze chwilę mieszając.
Wlać śmietanę, dodać sól, pieprz oraz umyte rodzynki i gotować jeszcze chwilę ciągle mieszając.
Podać z akurat ugotowanym makaronem i pysznymi, orzeźwiającymi kiełkami rzodkiewek.
Smacznego:)

8 komentarzy:

  1. proste i smakowite, chociaż ja bym zrezygnowała z makaronu (kalorie!); jakie spa, paznokcie i ciuszki, gdzie na to czas?pozdrawiam Maja:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zawsze dodawałam dużo słodkiej papryki w proszku, ale bez rodzynek:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepis ciekawy, ja też mam w planie dziś kurczaka, ale z chińskim makaronem,
    co do przygotowań świątecznych, to masz rację, gotowanie z jednej strony, ale my robimy jeszcze kartki, ozdoby na choinkę, Córka szopkę do szkoły... :) Kacha

    OdpowiedzUsuń
  4. kocham takie szybkie obiady, choć z rodzynkami nigdy nie próbowałam ... kiełki uwielbiam, dodaje do wszystkiego prawie, z przygotowań świątecznych to obowiązkowo własnoręczne kartki i ozdóbki na choinkę,prezenty wiadomo, ja już nawet mam wszystkie w tym roku ale paznokcie, kosmetyczka, SPA?? mi już niestety na to czasu brakuje :(
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. najlepsze są takie szybkie obiadki:) tzw. przeglądy lodówki:D

    OdpowiedzUsuń
  6. jako miłośnik kurczaków na milion sposobów zapisuję!

    OdpowiedzUsuń
  7. ooooo pyszny pomysł na sobotni obiad :)
    smacznie wygląda! :)

    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Wychodzi na to, że jest to coś dla mnie. Łatwe do przygotowania, mało czasu zajmuje i wygląda niesamowicie. Smakuje pewnie też - to jest do przetestowania.

    OdpowiedzUsuń