.

wtorek, 23 października 2012

" Dachóweczki "do niedzielnej kawki.








2białka
8 łyżek cukru +1 łyżka
1/4 szklanki mąki pszennej
8 dag masła
1 łyżka porto
2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej 
kilka kropel aromatu cytrynowego














Białka lekko roztrzepać, dodać 8 łyżek cukru, mąkę i wymieszać.
Masło,1 łyżkę cukru, porto i aromat rozpuścić i ochłodzić.
Połączyć z masą z białek, dodać cienkie paseczki kandyzowanej skórki pomarańczowej i wymieszać.
Blachę do pieczenia wysmarować masłem i łyżką nakładać ciasto tworząc cienkie placuszki o średnicy około 10 cm.
Piec w temp 180-200stop. od 3-5 min. Podejrzeć po 3 min, aby nie przypalić.
Gorące ciasteczka nakładać na wałek do ciasta lub inny walec i pozostawić do ostygnięcia.
Otrzymamy słodkie, z pomarańczową nutą, chrupiące dachóweczki.



.

13 komentarzy:

  1. Bardzo fajne ciasteczka.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. O jak fajnie wyglądają. Ciasteczka o takim kształcie zaintrygują każdego gościa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mmmmmmmmmm ciekawe ciasteczka:) pierwszy raz takie widzę, bardzo mi się podobają:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy raz spotykam się z takimi ciasteczkami:) wyglądają bardzo zachęcająco:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne!:) Bardzo m i sie podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wielkie dzięki za obserwację mojego skromnego bloga. Dzięki, że mogłam tu trafić i zostaję na zawsze. Twoje zdjęcia dorównują przepisom. Już samo przeglądanie bloga wywołuje dużo świetnych wrażeń smakowych.Jak tylko wrócę z sanatorium zabieram się za te smakołyki. Aj...jakie cudeńka ...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy mogę się dowiedzieć skąd pochodzi przepis?Np. Kraj, region >Chyba że autorski przepis....pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne-proste ale efektowne!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne ciasteczka :) Te przyrumienione brzeszki wyglądają bardzo kusząco :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aż ślinka leci, bardzo apetyczne:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie to wygląda, ale zastanawiam się, w jaki sposób uzyskałeś efekt rumianej skórki z bladym środkiem. Wyglądają jak kromki jakiejś bułki, a nie jak ciasteczka pieczone w piekarniku...

    OdpowiedzUsuń