to doskonały gorący smakołyk
na mroźną zimę.
2 pomarańcze
100g wiśni bez pestek
100g jagód
2 łyżeczki cukru
4 łyżki rumu
4 kwadraty folii aluminiowej
4 małe kostki cukru
100g wiśni bez pestek
100g jagód
2 łyżeczki cukru
4 łyżki rumu
4 kwadraty folii aluminiowej
4 małe kostki cukru
Dobrze umyte, wyparzone pomarańcze przeciąć na pół.
Wykroić miąższ, nie uszkodzić skórki, pozostaną miseczki.
Miąższ pomarańczy kroimy w małe cząstki, dodajemy pozostałe owoce i skrapiamy 2 łyżkami rumu z cukrem.
Pomarańczowe miseczki ustawiamy na kwadratach z folii, wypełniamy mieszanką owocową i folię szczelnie zawijamy.
Wkładamy na 10 min do nagrzanego piekarnika.
Gorące pomarańcze wyjmujemy z folii ,układamy na talerzykach. Na wierzchu kładziemy nasączoną alkoholem kostkę cukru ,którą podpalamy.
Gasimy światło i...podajemy przy ochach i achach!
efektowny deser:)
OdpowiedzUsuńale się tu ciepło zrobiło:) bardzo fajny pomysł na deser:)
OdpowiedzUsuńwygląda uroczo, musi być przepyszny!:) pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńbardzo efektowny deser:) też kiedys podpalałam cukier, mina gości jest bezcenna ;)
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuń