.

piątek, 5 lipca 2013

Gołąbki na okrągło z fetą.




Składniki:
1 duża młoda kapusta
0,5 kg łopatka wieprzowa
0,5 kg szynka wieprzowa
2 cebule
1 bułka namoczona w mleku
1 jajko
2 łyżki kwaśnej śmietany 18%
sól, pieprz czarny, majeranek, odrobina maggi
1 opakowanie fety
Olej

Sposób wykonania:

Z kapusty zdjąć pierwsze uszkodzone liście, wyciąć głąb, włożyć do gotującej, osolonej wody i gotować 10 minut. Wyjąć, trochę ostudzić i oddzielić liście. Z każdego liścia, ostrym nożem wyciąć twarde nerwy. Liście osuszyć i rozłożyć na folii do pieczenia, tworząc prostokąt. Liście powinny zachodzić na siebie i może być ich dużo.
Cebulę pokroić w kostkę, przesmażyć, ostudzić. Namoczoną w mleku bułkę, przełożyć na sito i wydusić nadmiar mleka. Mięsa zmielić razem z przesmażoną cebulą i bułką.
Dodać jajko, śmietanę, przyprawy i dobrze wyrobić, najlepiej ręką. Proponuję używać jednorazowych rękawiczek chirurgicznych.
Mięso rozłożyć na liściach kapusty w  kształcie  prostokąta, pozostawiając wolne brzegi kapusty. Na mięsie rozłożyć pokrojoną w kostkę fetę i pomagając sobie folią, całość zrolować.
Rulon związać na końcach nicią kucharską i uformować koło. Piec około 1 godziny w temperaturze 180oC.
Jeżeli posiadamy formę z kominkiem, to możemy formę wyłożyć liśćmi kapusty, napełnić farszem, wierzch przykryć liśćmi kapusty i upiec.



Chutney pomidorowy.

1 puszka pomidorów pelati
1 duże jabłko winne
1 mała cebula
2 łyżki rodzynek
po pół łyżeczki: imbir  świeży ,cynamon ,kumin
3 goździki
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżka sosu chilli ,słodko-pikantnego
pieprz ,cukier ,sól do smaku

Pomidory i jabłko pokroić w dużą kostkę ,a cebulę posiekać. Wszystkie składniki wrzucić do rondla z grubym dnem i gotować na małym ogniu ,często mieszając ,aż chutney osiągnie pożądaną konsystencję ,czyli zgęstnieje.
Gorący chutney możemy włożyć do słoików i przechować na następną okazję. U mnie , niestety ,z takiej proporcji nic nie pozostało.
Chutney jest doskonały zarówno ciepły jak i zimny.

6 komentarzy:

  1. A to ci sposób! Tego nie znałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak zwykle zaskakujesz. Bardzo pozytywnie jak dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. ale świetny pomysł:) czegoś takiego nie jadłam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale cudo! Pierwszy raz widzę taką... "konstrukcję". :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Mega czaderskie! I pewnie smaczne. Spróbuję kiedyś. Miłego wieczoru!

    OdpowiedzUsuń