Łatwa, szybka, ciepła
przekąska lub dodatek do barszczu albo zup typu krem.
Ciasto.
300g mąki pszenno żytniej lub pszennej
30g masła
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
160ml mleka
sól
Ciasto.
300g mąki pszenno żytniej lub pszennej
30g masła
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
160ml mleka
sól
Farsz.
2cebule
100g wędzonego boczku
100g sera żółtego
100g sera Feta
1 łyżka oliwy
świeże zioła lub prowansalskie suszone
keczup do posmarowania ciasta
Cebulę pokroić i zeszklić na oliwie. Dodać pokrojony drobno boczek i wysmażyć. Przestudzić. Dodać pokrojony ser i pokruszoną Fetę .
Do miski malaksera wsypać przesianą mąkę, proszek, sól, dodać posiekane masło i mieszać na niskich obrotach do uzyskania grudek. Wlać mleko i wyrobić jednolitą masę. Jeżeli ciasto jest zbyt klejące dodać mąki.
Ciasto wyjąć i rozwałkować na cienkie kwadraty 30x30cm.
Ciasto posmarować keczupem, rozłożyć farsz, posypać ziołami i zwinąć w rulon.
Rulon pokroić na 2-centymetrowe kawałki ,lekko spłaszczyć, posmarować jajkiem i ułożyć na blaszce w niedużej odległości. Piec w temp.200stop.,15min.
Ślimaczki są smaczne również następnego dnia ,na zimno. Wg mnie nawet lepsze, chociaż mniej kruche.
bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie ślimaczki!
OdpowiedzUsuńBardzo udany pomysł! Z barszczykiem będa zapewne się komponować idealnie.
OdpowiedzUsuńno proszę, muszę wypróbować
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis!
OdpowiedzUsuń