Gofr – słowo pochodzi z języka francuskiego „ gaufre” . Kojarzy mi się z pobytem we Francji, latem i długą kolejką przed budką na plaży sprzedającą ten przysmak z różnymi owocami, polewami i oczywiście bitą śmietaną.
Składniki:
2 jajka
2 szk. mąki tortowej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
½ szk. oleju
1¾ szk. wody
4 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka sody oczyszczonej
Szczypta soli
Ubić jajka z cukrem na puszystą pianę. Dodać wymieszane mąki z sodą oczyszczoną i solą, a następnie olej i wodę. Dać ciastu odpocząć ½ godziny i piec w gofrownicy.
Przepisów na ciasta są dziesiątki. Jedni dodają spirytus, inni piwo. Niektórzy rozpuszczone masło, inni ubijają osobno białko itd. Wszystko po to, żeby były wysokie i chrupiące.
Główną przyczyną tego, że czasami nam nie wychodzą jest temperatura.
Nasze domowe gofrownice mają za małą moc. Profesjonalne mają od 1300 – 2000 watt i pieczenie w nich to 2,5 minuty.
Warto pamiętać, po wyjęciu gofra z gofrownicy należy postawić go na chwilę w pozycji pionowej. Niech trochę odparuje. Służą do tego specjalne kratki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz