Koszyczki z ziemniaków:
Składniki:
2 duże ziemniaki
1 jajko
Tymianek
Sól
Olej do przesmarowania foremek
Wykonanie:
Ziemniaki obrać, pokroić na cienkie
plastry, a następnie plasterki pokroić a’la julienie, czyli w cienkie paseczki.
Jeżeli posiadamy taką obieraczkę , to sprawa jest bardzo prosta. Pokrojone
ziemniaki wrzucić do miski z zimną osoloną wodą i dobrze wypłukać. Przełożyć na
sito do ocieknięcia, następnie osuszyć kuchennym papierowym ręcznikiem. Jajko
roztrzepać w misce, dodać osuszone ziemniaki, posypać tymiankiem. Wszystko
razem dobrze wymieszać i poukładać ziemniaki wokół ścianek i na dnie wysmarowanych olejem foremek. Dobra do tego
jest forma do pieczenia muffinek. Ziemniaki trochę powinny wystawać powyżej
brzegu blachy. Piec około 20 minut w temp. 190 – 200 oC. Zaglądać do
piekarnika, żeby się nie spaliły.
Wątróbka z drobiu:
Składniki:
40 dkg wątróbka z kurczaka
1 cebula
1 jabłko
Sól
Pieprz świeżo mielony
Majeranek
Olej do smażenia
Masło
Wykonanie:
Wątróbki pokroić na mniejsze kawałki,
posypać świeżo zmielonym pieprzem i smażyć na oleju z dodatkiem masła. W
trakcie smażenia posolić i oprószyć majerankiem. Dodać cebulkę pokrojoną w
kostkę i cząstki jabłka. Całość jeszcze raz posypać majerankiem. Najlepszy
majeranek, jest taki kupiony na straganie na rynku.
Koszyczki wyjmujemy z pieca, nakładamy do
nich usmażone wątróbki. Możemy podać np. z sosem czosnkowym.Z podanych składników wychodzi 6 - 7 koszyczków.
Przepis na sos,
wg. najlepszy mnie, a robiłem i jadłem różne, poniżej.
1 główka obranego i przeciśniętego przez praskę czosnku
125 ml. Majonez
75 ml. Śmietana 18%
1 łyżeczka curry
Szczypta vegety
1 łyżeczka soku z cytryny
50 ml.soku z pomarańczy
1 mały pęczek posiekanego koperku
Wszystko razem wkładamy do miski i przy pomocy blendera miksujemy do uzyskania jednolitej masy.
125 ml. Majonez
75 ml. Śmietana 18%
1 łyżeczka curry
Szczypta vegety
1 łyżeczka soku z cytryny
50 ml.soku z pomarańczy
1 mały pęczek posiekanego koperku
Wszystko razem wkładamy do miski i przy pomocy blendera miksujemy do uzyskania jednolitej masy.
Bardzo mi się to podoba,ciekawa przystaweczka i nie tylko.Ponieważ moja synowa nie lubi wątróbki to dla niej mogą być kawałki kurczaka np.z brzoskwinią.Będzie cudnie!
OdpowiedzUsuńWyglądają przepięknie! te koszyczki możnaby nadziewać wszystkim praktycznie! a wątróbkę też bardzo lubię, więc pomysł trafiony!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie;)
baardzo lubię wątróbkę drobiową; był czas kiedy jadałam ją nawet kilka razy tygodniowo!ale w tak pięknych koszyczkach jeszcze jej nie widziałam i nie jadłam:)
OdpowiedzUsuńwow niesamowicie podana
OdpowiedzUsuńświetne podanie wątróbki:) zasmakuje osobie, która za wątróbką nie przepada:D
OdpowiedzUsuń