niedziela, 15 marca 2009
Smaki mojego świata - Bułgaria
„Aby stworzyć piękno, malarz stosuje gamę kolorów, muzyk gamę dźwięków, kucharz – gamę smaków – ( Lucien Tandet )
Bułgaria – kraj pachnący różami
Bułgaria jest krajem róż. Produkuje się tutaj nie tylko olejek różany, ale także likier z róż, który należy do osobliwości kraju. 30 lat temu z pierwszej podróży do Bułgarii przywiozłem wspaniałe konfitury z płatków róż oraz skórki pomarańczowe w syropie. Do dzisiaj pamiętam, te specjały można było kupić tylko za dolary w Korekomie – to taki Pewex bułgarski. Tam też kupiłem mojej żonie Gizeli wspaniałą torbę z rudego lisa, która to przez kilka lat wzbudzała zachwyt innych kobiet. Swoją drogą myślę, że dużo młodych ludzi w ogóle nie wie co to był Pewex.
Inny produkt charakterystyczny dla Bułgarii to jogurt. Bułgarzy przypisują swojemu jogurtowi zdolności regenerujące i odmładzające organizm. Bułgarski jogurt jest wyjątkowo smaczny, dzięki bakteriom ( Lacto – bacillus bulgaricus) właściwym tamtejszemu klimatowi.
Jogurt ( najlepszy z mleka owczego) ma rozległe zastosowanie nie tylko jako napój gaszący pragnienie ( obecnie podaje się go z wodą mineralną a nawet z dodatkiem kostek lodu), ale stanowi również przyprawę do wielu potraw. Bułgarzy nazywają jogurt „kisełe mleko”, zaś mleko zsiadłe uważają za zepsute.
Szczególnie smaczny jest chłodnik jogurtowy - Tarator, z tartymi ogórkami, odrobiną oleju i octu, czosnkiem, siekanymi włoskimi orzechami i koperkiem. Chłodnik ten był letnim hitem w Gdańskiej „Rucoli” w czasach kiedy byłem tam szefem kuchni.
Oryginalną potrawą bułgarską jest rosół z jogurtem, o wdzięcznej nazwie „kokoszka czorba”. Rosół ugotowany na wywarze mięsnym lub sporządzony z kostki rosołowej i ryżu, miesza się z jogurtem rozprowadzonym z mąką, wodą oraz roztrzepanymi żółtkami. Rosół podaje się posypany natką pietruszki, często jako dodatek stosuje się masło.
Stolica Bułgarii, Sofia, leży u podnóża Gór Witosza. Jest to idealna do wędrówek okolica z wieloma chatami i górskimi gospodarstwami, gdzie można się gruntownie zapoznać z bułgarską kuchnią.
Wspaniałe są szaszłyki jagnięce „Witosza”. Prawie każdej potrawie towarzyszy sławna sałatka szopska. Bułgarzy jedzą dużo baraniny, warzyw i owoców.
Pomidory bułgarskie, świetne jakościowo, zwycięsko konkurują na rynkach światowych. Bułgaria należy do największych eksporterów pomidorów.
Trudno sobie wyobrazić posiłek Bułgara bez papryki, bakłażanów, kabaczków, pomidorów, fasolki szparagowej.
Do dzisiaj nie mogę zapomnieć smaku pomidorów w Bułgarii. Świeży chleb, holenderskie masło, bułgarskie pomidory, szczypiorek, odrobina soli i pieprzu. Tym zajadałem się przez kilka dni postoju statku w Bułgarii. Takiego zapachu i smaku pomidorów nie spotkałem potem już w żadnym innym kraju. To samo było z bananami w Ekwadorze czy brzoskwiniami w Turcji. Klimat i słońce czyni cuda.
Do najpopularniejszych potraw bułgarskich należy musaka – zapiekana potrawa z mięsa mielonego, pomidorów, jajek, ziemniaków i bakłażanów.
Bułgaria jest krajem, w którym świetnie udaje się winorośl. ( 60 odmian). Jest eksporterem świeżych winogron i producentem renomowanych win stołowych i deserowych.
Jak głoszą podania ludowe i niektórzy naukowcy. Bułgaria zawdzięcza długowieczność swoich mieszkańców ( na 10000 – 250 przekracza 80 lat) dużym spożyciem jogurtu, czosnku i owczego sera. W ostatnich latach kuchnia bułgarska była stawiana za wzór zdrowego żywienia.
Marzy mi się – plaża, dużo słońca, woda, mała knajpka – tarator, szaszłyk, duża micha sałaty, którą doprawiam oliwą i octem winny, popijam koktajlem jogurtowym a wieczorem tańce przy lampce wina gronowego. Co też życzę czytelnikom moich podróży.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz