Bucatini with chayote and mint sauce.
Bucatini, znany
również jako perciatelli, to spaghetti z dziurką.
2 piersi z kurczaka
1 garść makaron bucatini
2 ząbki czosnku
2 łyżki natka pietruszki
przyprawa do dań Kucharek
pieprz
0,5 łyżeczki papryka słodka
10 dag mozzarella biała starta
oliwa z oliwek
Sos miętowy.
zdeglasowany smak z upieczonej roladki
100 ml śmietana 36%
1 łyżeczka sosu miętowego
ew. 2 łyżeczki posiekanej drobno mięty
Wykonanie.
Piersi z kurczaka rozbić, doprawić, ułożyć na
przesmarowanej oliwą foli do pieczenia. Uformować prostokąt. Całość posypać
posiekaną pietruszką.
Makaron gotować 8 minut, odcedzić. Czosnek drobno
posiekać, krótko przesmażyć na oliwce, dodać makaron, wymieszać, przestudzić.
Na utworzonym prostokącie z piersi, rozłożyć makaron,
posypać startą mozzarellą, zwinąć w folii w rulon i piec w piekarniku 190 oC 30
minut.
Sos. - wszystkie
składniki wymieszać , gotować i zredukować do pożądanej gęstości. Można
zaciągnąć dodając odrobinę mąki ziemniaczanej.
Po wyjęciu rolady z piekarnika odczekać 5 minut,
następnie pokroić na plastry. Podać z sosem miętowym. Podałem z dodatkiem warzywnego chayote.
Chayote
30dag chayote
30dag cukinii
Sól, pieprz
Sos pomidorowy.
3 łyżki oliwy
1 cebula
1 łyżeczka cynamonu
½ łyżeczki goździków mielonych
25 dag pomidorów
1 garść rodzynek
1 papryczka jalapeno
1 garść kolendry
Wykonanie.
Sos. Na rozgrzanej oliwie delikatnie przesmażyć
cebulę i zmiażdżony czosnek. Dodać wszystkie przyprawy ,rodzynki, przecier
pomidorowy ,posiekane pomidory ,papryczkę jalapeno świeżą lub kruszoną i
posiekaną kolendrę. Wlać trochę wody i wszystko dusić na małym ogniu 10 minut.
Warzywa. Obgotować chayote i cukinię w osolonej wodzie, aż zaczną
mięknąć.
Odcedzić i połączyć z sosem. Dusić 15 minut ,przyprawić
solą i pieprzem.
Chayote albo chow
chow - to warzywo lubiane w całym Meksyku. Z wyglądu przypomina
dużą zieloną gruszkę. Miąższ jest
konsystencją i smakiem podobny do naszego kabaczka czy cukinii. Pestka w środku
jest uważana w Meksyku za wielki przysmak.
Danie wygląda obłędnie !!! Pozdrawiam Chris :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę takie danie, wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńjaaaaaaaaaa ale wypas:) mniammmmm dałeś czasu:)
OdpowiedzUsuńJeżeli smakuje tak obłędnie jak wygląda to ja poproszę duuuuuuży kawałek:)
OdpowiedzUsuńNie lubię bucatini, bo brak mu środka czyli tego, co lubię gdy stawia opór zębom, niemniej ten przepis jest bodaj jedynym w którym makaron ten zdaje mi się interesujący. Ciekawy pomysł takie odwrócenie ról - klucha w środku, mięcho na zewnątrz :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, pierwszy raz widzę mięso nadziane makaronem. Wygląda super;-)
OdpowiedzUsuńczłowiek się tyle włóczy po blogach, ale Ty zawsze potrafisz zaskoczyć :-) Już widzę miny Watahy na takie kulinarne qui pro quo!
OdpowiedzUsuń