Brukselka, ta delikatna i
smaczna kapustka została wyhodowana 200 lat temu przez belgijskich ogrodników.
Chwała im za to ,bo jest warzywem bardzo cennym dla naszego organizmu, chociaż
jako jedyna z kapustnych jest kwasotwórcza.
Dzisiaj proponuję bardzo smaczny ,pożywny wariant ,gdzie brukselka zastępuje ziemniaki, makaron, kaszę czy kluski. Podajemy jako dodatek do mięsa lub jako samodzielne danie z ketchupem.
Dzisiaj proponuję bardzo smaczny ,pożywny wariant ,gdzie brukselka zastępuje ziemniaki, makaron, kaszę czy kluski. Podajemy jako dodatek do mięsa lub jako samodzielne danie z ketchupem.
50 dag brukselki
1 cebula
1 łyżeczka rozmarynu suszonego lub gałązka świeżego
sól, pieprz ziarnisty, cukier
Ciasto.
4 łyżki mąki
1 jajko
0,5 szklanki białego wina
1 łyżka oleju
0,5 łyżeczki cukru, sól.
Olej do smażenia.
Oczyszczoną brukselkę i pokrojoną na ćwiartki
cebulę, zalać wodą, dodać rozmaryn, cukier, sól, pieprz i gotować na małym
ogniu ,pod przykryciem 15 min. Następnie brukselkę osączyć i ostudzić.
Z mąki, żółtka, wina ,oleju i przypraw wyrobić
ciasto.
Ubić białko ze szczyptą soli i delikatnie
połączyć z ciastem.
Brukselkę zanurzać w cieście i smażyć na rumiano w głębokim tłuszczu. Osączyć na bibule.
Zapewniam, że tak przygotowana brukselka jest wyborna.
Brukselkę zanurzać w cieście i smażyć na rumiano w głębokim tłuszczu. Osączyć na bibule.
Zapewniam, że tak przygotowana brukselka jest wyborna.
fajna propozycja ;) ja brukselki aż tak nie kocham, ale taką bym zjadła ;)
OdpowiedzUsuńJa brukselkę mogę jeść w każdej postaci:-)) Piękna:-)
OdpowiedzUsuńja brukselki dawno nie jadła i aż teraz ochota mnie naszła :) nie jadłam jeszcze brukselki w cieście!
OdpowiedzUsuńUwielbiam, muszę sama zrobić, to musi być pyszne ;)
OdpowiedzUsuńA to mi podkradłeś pomysł:) Zajadam się ostatnio taką w bułce tartej, ale w cieście też spróbuję
OdpowiedzUsuńBardzo zachęcająca propozycja.Może rzeczywiście mała alternatywa do ziemniaka :)
OdpowiedzUsuńwooowww! to naprawdę jest niezły przebój!:D
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie taką zrobić.. Narobiłeś mi Krzysiu apetytu :-)
OdpowiedzUsuńSzkoda ze ja nie lubię brukselki ;( ale wyglada przesmacznie :) Pozdrawiam serdecznie Chris :-)
OdpowiedzUsuńOch, ja tak lubię brukselkę! To świetny przepis!
OdpowiedzUsuńUwielbiam brukselkę i dziwię się każdemu kto jej nie lubi :) Ta goryczka i specyficzny smak to nadaje uroku brukselce :) Muszę spróbować Twojego przepisu koniecznie :)
OdpowiedzUsuńciekawe podejście do brukselki :)
OdpowiedzUsuń