.

poniedziałek, 25 lipca 2011

Creme de courgette – zupa krem z cukinii.



Zupa ta powstała przypadkiem i pozostała w menu restauracji Rucola na dłuższy czas. Pewnego dnia Tomek, właściciel tej restauracji kupił jak ja to nazywam – przecudownej urody cukinię. Tak się również złożyło, odwiedził nas znakomity fotografik pracujący na stałe we Francji Wojtek Kosak, który z zamiłowania jest doskonałym kucharzem. Przegadałem z nim nie jedną godzinę na tematy kulinarne. Niejeden kucharz mógłby się od niego wiele nauczyć. Zapytał , co będę robił z tej cukinii. Część będzie do chińszczyzny, z paru zrobię zapiekane łódeczki z kozim serem, trochę pozostawię jako jarzynę do dań. Kilka cukinii pozostawało i stanęło na tym że zrobimy jak On to nazwał - Creme de courgette.

Kilka ząbków czosnku należy posiekać, przesmażyć na maśle z dodatkiem oleju. Cebulę i cukinię pokroić w grubą kostkę i przesmażyć. Połączyć z czosnkiem. Zalać bulionem z drobiu, dodać 2-3 serki topione, chwilę pogotować. Dosmaczać solą i pieprzem i całość zmiksować blenderem. Podgrzać, dodać śmietanę kwaśną 18%. Dobrze podgrzać, ale ze śmietaną już nie gotować.

Bardzo dobre do tego są grzanki czosnkowe. Chleb tostowy pokroić w kostkę posypać przeciśniętym przez praskę czosnkiem, skropić oliwą i wstawić do nagrzanego piekarnika.

Inna wersja. Można ściąć obierakiem zielone części cukinii dodać trochę śmietany, dobrze zmiksować i układać dekoracyjne kleksy na środku zupy.

W wersji lightowej bulion, 1 cebula, 1 duża cukinia, czyli bez czosnku, serków i śmietany.

2 komentarze:

  1. Robiłam jakiś czas temu podobną zupę. Szkoda, że wtedy nie pomyślałam o grzankach czosnkowych, bo faktycznie pasują idelanie~!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zupka zagościła na stałe w mojej kuchni:)

    OdpowiedzUsuń