Ulubione śniadanko mojej żony, codzienne, nie wielkanocne, ale ponieważ jest to danie bardzo efektowne, uważam, że może zagościć przy uroczystych okazjach i na pewno wzbudzi zachwyt swoją delikatnością jak i urodą.
1 jajko
1 plaster szynki gotowanej lub konserwowej
1 łyżka masła
1 łyżka pietruszki lub szczypiorku
sól, pieprz
Szynkę i natkę pokroić. Oddzielić białko od żółtka.
Białko ubić z solą i pieprzem, dodać szynkę z pietruszką, wymieszać.
Roztopić masło na patelni (najlepiej o grubym dnie) i wyłożyć 3/4 ubitego białka z szynką i pietruszką.
W środku "chmurki" zrobić wgłębienie i zsunąć z talerzyka delikatnie całe żółtko, przykryć resztą piany i smażyć na małym ogniu 1min.
Teraz patelnię z "chmurką" wstawiamy do piekarnika pod grill do momentu, aż piana lekko się zarumieni – około 2-3 minuty.
Otrzymamy bardzo delikatne danie z płynnym żółtkiem w środku. Do tego tościk i pychota całkowita.
Inny sposób: chmurkę z żółtkiem ostrożnie przewrócić na drugą stronę, zgasić ogień i zostawić na 1 min-żółtko będzie płynne, jeżeli pozostawimy dłużej, zetnie się bardziej. W tej wersji "chmurka" będzie raczej burzowa, przypieczona z obu stron, ale smak nadal doskonały.
Zachęcam do spróbowania, dzieciom się spodoba na pewno.
Takie jajka można podać na wielkanocne śniadanie. Robimy na dużej patelni od razu 4-5 szt. i zapiekamy wszystkie razem. Jeżeli nie mamy patelni z rączką przystosowaną do wkładania do piekarnika, przekładamy delikatnie na blachę i na niej zapiekamy.
Mojej żonie takie jajeczko też przypadnie do smakPaweł
OdpowiedzUsuńO matko, ja to MUSZĘ kiedyś zrobić mojej H&C! Naprawdę jesteś mistrzem kuchni!
OdpowiedzUsuń