Tradycyjne watruszki ,to rosyjskie drożdżowe bułeczki z serowym nadzieniem.
Moje są "obiadowe" z ziemniaków z warzywami. Dobrze smakują też z
grzybami. Danie odpowiednie dla wegetarian ,a mięsożercy (jak ja)
dorzucają kawałek "czegoś tam".
8-10 ziemniaków
1 jajko
20 dag kalafiora
2-3 marchewki
3 łyżki groszku zielonego
1/2 łyżeczki świeżego imbiru
1 łyżka masła
2 łyżki wody
sól, pieprz
3 łyżki sera żółtego tartego
Sos beszamel
1 łyżka mąki
1 łyżka masła
150ml mleka
sól, gałka muszkatołowa
Zrobić zasmażkę z mąki i masła ,po czym rozprowadzić ją stopniowo wlewanym,
gorącym mlekiem. Doprawić do smaku.
Z ziemniaków i jajka zrobić puree doprawić solą i pieprzem.
Różyczki kalafiora i małe kawałki marchewki przesmażyć na maśle, wlać
trochę wody i smażyć do jej odparowania.
Dodać groszek ,jeżeli mrożony to wrzucić na moment do wrzątku.
Z puree ziemniaczanego uformować dosyć grube,2-2,5 cm placki. W każdym
zrobić duże wgłębienie i wypełnić je warzywami. Polać sosem i posypać startym
serem. Ułożyć w wysmarowanym masłem naczyniu i zapiec w temp.200stop,do
lekkiego przyrumienienia.
Podawać ze szczypiorkiem
.