Clafoutis z brokułami.

Składniki:

2 średnie brokuły

1 łyżka masła

3 łyżki płatków migdałowych lub orzechów ulubionych

100 g sera żółtego

60 g mąki

4 jajka

3 łyżki śmietany kremowej

200 ml mleka

gałka muszkatołowa ,sól ,pieprz

Wykonanie:

Brokuły podzielić na różyczki ,wrzucić do osolonego i lekko osłodzonego wrzątku i gotować 3-5 min.

Naczynie do zapiekania wysmarować masłem posypać trochę migdałami lub posiekanymi orzechami i ułożyć różyczki brokułów .

Posypać połową startego sera.

Do mąki dodać roztrzepane jajka ,śmietanę oraz przyprawy i ubijać dolewając mleko.

Zalać brokuły .Posypać resztą sera i migdałami lub orzechami .

Zapiekać do stopienia i zrumienienia sera w temp.180stop. około 30min.

Szaszłyczki w migdałach.

Czas grillowania ogrodowego minął ,ale nic nie stoi na przeszkodzie ,aby go przedłużyć .Do prezentowanej potrawy latem wykorzystuję grill ,a teraz patelnię grillową.

Składniki:

0,5 kg piersi z indyka lub kurczaka

10 dag płatków migdałowych ,uprażonych

1 puszka fig w zalewie słodkiej

sól

patyczki 

Glazura.

100ml oliwy

1 ząbek czosnku

1 łyżka musztardy ostrej

1 łyżka miodu

1 łyżka soku z cytryny

Wykonanie: 

Mięso pokroić w szerokie paski o grubości 1 cm i uformować w kształt owalnego lizaka.Posolić.Wstawić do lodówki ,aby później łatwo wbić patyczek.

Przygotować glazurę.

Czosnek obrać i przecisnąć przez praskę.Połączyć oliwę z musztardą ,miodem i cytryną ,dodać czosnek.

Mięso wyjąć z lodówki ,nadziać na patyczki i posmarować z obu stron glazurą .

Upiec na patelni grillowej (grillu) ,smarując od czasu do czasu pozostałą glazurą.

Zaraz po zdjęciu z patelni obtoczyć w migdałach.

Na tę samą patelnię ,na chwilę,wyłożyć osączone figi i polać resztą glazury.

Szaszłyczki w migdałach podać z glazurowanymi figami .

Jako dodatek dla bardziej głodnych proponuję ryż. Możemy zrezygnować z fig na rzecz innych ingrediencji.

Ciasto czekoladowo waniliowe ze śliwkami.

Składniki:

250 g mąki

2 łyżeczki proszku do pieczenia

250 g masła

230 g cukru

3 cukry waniliowe

4 jajka

szczypta soli

8 łyżek mleka

30 g kakao

500 ml śmietany kremówki

1 kg śliwek

Wykonanie:

Śliwki umyć ,przekroić ,wyjąć pestki .

200 g cukru i 2 cukry waniliowe utrzeć z masłem.

Dodawać kolejno jajka ,przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia ,5 łyżek mleka i zmiksować.

Na blasze 30x40cm lub średniej tortownicy rozsmarować połowę ciasta.

Do drugiej połowy dodać kakao ,25 g cukru i 3 łyżki mleka ,wymieszać .

Na białe ciasto, nałożyć kleksami ciemne , robiąc marmurek.

Na wierzchu ułożyć gęsto połówki śliwek ,posypać je cukrem waniliowym.

Piec w temp.175 stop.40-50min.

Na zimne ciasto nałożyć ubitą śmietanę.

Kurczak po turecku z ryżem.

Kurczak po turecku z ryżem.

2 piersi z kurczaka lub 1 cały kurczak

1 pomarańcza

2 jabłka

1 cebula

1 garść rodzynek

1 garść orzechów włoskich

1 łyżka maggi

1 łyżeczka curry

1 łyżeczka papryki

sól, pieprz

olej

Mięso podzielić na mniejsze części ,oprószyć solą ,pieprzem ,papryką i curry ,ułożyć w żaroodpornym naczyniu wysmarowanym olejem.

Mięso obłożyć kawałkami cebuli i owoców ,posypać rodzynkami i orzechami.

Skropić maggi i piec w piekarniku pod przykryciem lub dusić na kuchence do miękkości.

Jeżeli macie ochotę na dodanie jeszcze innych owoców np. śliwek ,gruszek ,to nie bronię.

Do tak urozmaiconego smakowo kurczaka ,dla zrównoważenia jego owocowej słodkości ,serwuję kontrastowy smakowo ryż z kiszonym ogórkiem .

Duet naprawdę interesujący .

Ryż z ogórkiem kiszonym.

1 szklanka ryżu 

1-2 ogórki kiszone

1 łyżka oleju

1 łyżka sosu sojowego lub maggi

1 łyżeczka curry

sól, pieprz

Ryż ugotować na sypko .Przepłukać ,osączyć ,wsypać na patelnię z  rozgrzanym olejem ,dodać wszystkie przyprawy i drobno posiekane ogórki .Dobrze wymieszać.

Ryż powinien być dosyć pikantny .Świetnie harmonizuje z drobiem 

Pomidorowo warzywny mix

Pomidorowo warzywny mix  .

1 kg świeżych pomidorów

1 puszka pelati 

1/2 średniego selera

2 pietruszki

1 mały por 

2 marchewki

1 mała cebula

2 ząbki czosnku

ziele angielskie

pieprz ziarnisty

liść laurowy ,sól

1 litr bulionu mięsnego

śmietana na wierzch

Seler ,pietruszkę ,marchewki ,por pokroić i zalać bulionem. Zacząć gotować.

Pokrojoną cebulkę zeszklić i dodać do garnka. Wrzucić czosnek i resztę przypraw. Gotować prawie do miękkości.

Pomidory sparzyć ,obrać ze skórki pokroić i dodać do zupy .Wlać zawartość puszki z pomidorami i całość gotować 10 min.

Zupę zmiksować. Każdą porcję na talerzu polać łyżką śmietany .

Ja tę pomidorową podaję z szaszłykami naleśnikowymi wg. przepisu mojej 19 letniej wnuczki.

Naleśnikowe szaszłyki.

1 szklanka mąki

1 szklanka  mleka

1 szklanka wody

1 jajko

Nadzienie serowo -bazyliowe

100g twarogu śmietankowego

3 łyżki sera żółtego

2 łyżki śmietany 18%

3 łyżki bazylii

sól morska ,pieprz

olej do smażenia

Mąkę ,jajko ,mleko ,wodę ,sól ,pieprz zmiksować i odstawić na 30 min.

Usmażyć cieniutkie naleśniki.

Nadzienie .

Wszystkie składniki nadzienia dokładnie połączyć.

Naleśniki posmarować cienką warstwą nadzienia i zrolować.

Pokroić na kawałki 2,5-3 cm i nabić je na patyczki jak szaszłyki .

Szaszłyczki są bardzo delikatne i aromatyczne. Bazylię można zastąpić innym zielem tzn. ziołem lub mieszanką ziół .

Stanowią wspaniałą przegryzkę  ,a ja podaję jako dodatek do zup .

Są dobre ciepłe i na zimno. Zimne zawsze możemy podgrzać w piekarniku .

Pulpety ziemniaczane z niespodzianką.

A niespodzianka jest milutka, żółciutka ,wylewająca się skromniutko ,bo sama też jest niepozorna ,ale bardzo ważna na drodze prokreacji .

1 kg ziemniaków

2 łyżka masła

1 łyżka śmietany

sól ,pieprz ,gałka muszkatołowa do smaku

6 jajeczek przepiórczych

Jajka przepiórcze gotować  2 min ,nie dłużej i natychmiast przełożyć do naczynia z lodowatą wodą.

Z ziemniaków ,masła ,śmietany i przypraw zrobić puree .

Jajeczko umieścić na krążku puree ,uformować pulpet i otoczyć w bułce tartej.

Opiekać na silnie rozgrzanym oleju. Jeżeli mamy frytkownicę to jeszcze lepiej ,ładniej się opieką.

Podawać np z sałatą zieloną ,brukselką ,czy ugotowaną rzodkiewką.

Magiczne ciasto czekoladowe.

Żadnej magii tutaj nie ma ,a potrzeba trochę staranności w przygotowaniu ,zresztą jak zawsze. Magia polega na tym ,że w czasie pieczenia ciasto rozwarstwia się. Na dole tworzy się masa jakby ścięta ,a wierzch jest lekki ,piankowy. Posypanie wierzchu warstwą dobrego kakao ,potęguje jego smakową i optyczną magię.

Składniki.

4 jajka

15 dag cukru

1 łyżka gorącej wody

125 g masła

70 g mąki

45 g kakao

500ml mleka

1/2 łyżeczki soku z cytryny

sól

Przygotować 22cm tortownicę wyłożoną folią, chodzi o uszczelnienie. Dno posmarować masłem i posypać kakao.

Masło roztopić i lekko ostudzić, ma być letnie. Lekko podgrzać mleko, ma być letnie.

Teraz część właściwa.

Żółtka utrzeć z cukrem ,wlać gorącą wodę i mix na puszystą masę.

Dodać masło i miksować.

Wsypać mąkę wymieszaną z kakao i szczyptą soli i energicznie wymieszać .

Wlać mleko i miksować.

Ubić białka z sokiem cytrynowym i dodać do masy ,DELIKATNIE wymieszać.

Przełożyć do foremki .Piec w temp.150stop.około 30min z nawiewem.

Ciasto w momencie wyjmowania z pieca powinno delikatnie się "trząść".

Ciasto kroimy zimne, posypane suto kakao .Odczekać cierpliwie kilka godzin ,a magia lepiej zadziała.

Magiczne ciasto może być też waniliowe. Wtedy bierzemy 115 g mąki i wanilię.

Tok przygotowania j.w.

Życzę udanych czarów.

Rigati tricolore z sosem bolognase.

Składniki:

80 dag makaron trójkolorowy 

10 dag parmezan

15 dag ser mozzarella

Sos boloński:

½ kg  mięsa, mielone wołowe

2 cebule pokrojone w drobną kostkę

4 ząbki czosnku drobno pokrojone

2 marchewki starte na tarce

1 pietruszka starta na tarce

½ selera startego na tarce

1 puszka mała pomidorów pellati

1 szklanka soku  pomidorowego

½ szklanki bulionu

½ łyżeczki tymianku i bazylii

1 łyżeczka oregano

Sól, pieprz, cukier do smaku.

Masło i olej do smażenia.

Wykonanie:

Makaron wrzucić  do osolonego wrzątku i gotować 5 minut.  Zahartować zimną wodą, osuszyć  i posypać  startym drobno parmezanem.

Okrągłą formę do pieczenia ( średnica 22 cm ), przesmarować olejem i ułożyć  pionowo makaron posypany parmezanem.

Przygotować  sos  boloński i zalać nim makaron. Wymaga to trochę cierpliwości ,aby wypełnić  rurki .

Zalany  makaron , posypać startym serem mozzarella.

Wstawić do nagrzanego do 180 o C piekarnika i zapiekać  20 -  25 minut, do zrumienienia sera.

Sos boloński:

Na oleju przesmażyć mięso na małym ogniu do czasu uzyskania małych grudek. Przełożyć do rondla w którym będziemy gotowali sos. Przesmażyć czosnek i cebulę, dodać do mięsa, podlać bulionem i gotować na małym ogniu. Warzywa, marchew, pietruszkę i seler, przesmażyć na oleju z dodatkiem masła i dodać do mięsa. Gotować na małym ogniu około 1,5 godziny,  dodać pokrojone pomidory pellati  i sok z pomidorów. Pod koniec gotowania dodać zioła i przyprawy. Dobry sos uzyskuje się po około 2 godzinach gotowania na małym ogniu. Nie zapominać o częstym przemieszaniu sosu w rondlu podczas gotowania.

Kto nie ma cierpliwości do gotowania tego sosu, może kupić gotowy.

PS. Do wykonania tego dania zainspirował mnie przepis[TUTAJ] na hiszpańskim blogu kulinarnym . 

Małe przyjemności - Przystawki z kabaczkiem.

Proponuję dwie , łagodną wegetariańską i ostrzejszą dla reszty świata.

Kabaczek z farszem łagodnym - miseczki z malinami.

Najbardziej  tutaj pasują końcowe części warzywa.

Z obu końców odciąć  po dwie, 2-dwu centymetrowe części.

4 miseczki z kabaczka

200 g sera twarogowego

3 łyżki śmietany

2 łyżka pociętych listków mięty

200 g malin

20 listków mniszka lekarskiego lub rukoli

Kabaczka włożyć do wrzącej ,lekko osolonej i posłodzonej wody. Gotować 5 min. Nie rozgotować! Ostudzić.

Serek wymieszać ze śmietaną ,dodać miętę .Wypełnić kabaczkowe miseczki listkami mniszka ,serkiem i malinami.

Ułożyć na talerzu polanym  klasycznym kremowym balsamico .

Dodatek mięty wspaniale współgra z łagodnym kabaczkiem.

Kabaczek z szynką.

4 miseczki

4 plastrów szynki szwarcwaldzkiej

1 opakowanie sera feta

1 puszka tuńczyka w oleju

1 łyżka oleju

pieprz

Z kabaczka wyciąć 4 grube plastry .Gotować w osolonej wodzie około 5 min. Ostudzić.

Plastry szynki przesmażyć na oleju. Ostudzić.

Ser feta utrzeć z tuńczykiem ,dodać pieprzu do smaku.

Plaster (miseczkę)kabaczka wyłożyć szynką szwarcwaldzką i wypełnić farszem serowym.

Podawać z keczupem ,sosem pomidorowym.

Zupa krem z kabaczkiem.

Przez długi czas zupy zajmowały poczesne miejsce w naszych jadłospisach ,ostatnio jakby mniej. Pamiętam z dzieciństwa (kiedy to było ?) wjeżdżającą na stół wazę z pachnącą zupą. Był to rosół, niezastąpiony w okresie rekonwalescencji ,barszczyk czerwony przed cięższym daniem ,żurek czy grzybowa przed lżejszym. Wiosną zaczynał się sezon jarzynówek ( ukochana szparagowa) ,przechodzący w chłodniki warzywne i owocowe ,a jesień przynosiła zupy rozgrzewające. Rola zupy w naszym odżywianiu nieco się zmieniła .Nie jest już przysposobieniem żołądka do przyjęcia innych pokarmów ,lecz coraz częściej osobnym daniem ,które chcemy zjeść szybko ,bo umieramy z głodu. Niestety wynika to z przemian społeczno-ekonomicznych.

Dzisiaj prezentowana zupa-krem może być preludium do dalszego posiłku ,ale może stanowić drobny posiłek .Zupka jest delikatna ,ale treściwa ,rozgrzewająca i niskokaloryczna. Zwolennicy zaciąganych zup-kremów niech uważają ,aby nie przetłuścić ich śmietaną. Nie zapominajmy też o chrupiącej grzance ,bagietce czy groszku ptysiowym . Polecam  aksamitną zupkę z kabaczkiem na pochmurny ,chłodny ,jesienny dzień .Rozjaśni go na pewno .

Inspiracją mojej zupy była zupa z cukinii z jabłkiem na blogu "Ala piecze i gotuje" -  http://ala-piecze.blogspot.com/2013/10/zupa-z-cukini-z-jabkiem.html

Składniki:

0,5 kg kabaczka

0,25 kg ziemniaków

0,30kg cebuli

1  winne jabłko

2  ząbki czosnku

1  pietruszka

1  plaster selera

1 kawałek kalafiora

2 łyżki oleju +2 łyżki masła

1 łyżeczka świeżego imbiru

1 łyżeczka płaska curry

 sól ,pieprz do smaku

1000 ml bulionu warzywnego lub innego

ziarna słonecznika uprażone

zielona sałata masłowa

Wykonanie:

Kabaczka obrać, usunąć miąższ gąbczasty i pokroić w kostkę.

Pozostałe obrane warzywa również pokroić w kostkę.

Cebulę zeszklić na miksie oleju i masła i następnie dodać resztę warzyw i przesmażyć.

Dodać imbir i curry ,przemieszać i zalać bulionem ,oczywiście po uprzednim przeniesieniu zawartości z patelni do garnka. Gotować , aż warzywa będą miękkie. Zawartość garnka zmiksować (np. blenderem ) ,doprawić do smaku przyprawami.

Podawać z paseczkami zielonej sałaty i uprażonym słonecznikiem. Moja wnusia  musi mieć jeszcze grzanki lub groszek ptysiowy i niestety , ich masa jest odwrotnie proporcjonalna do zupy.

Jego Wysokość Kabaczek.

Od przyjaciół dostałem kilka dorodnych kabaczków i teraz one królują w kuchni. Kabaczki bezkonkurencyjne pod względem wszechstronności ,dopasowują się swoją delikatnością do wszystkiego .Doskonale komponują się z innymi warzywami ,mięsem ,serem i owocami. Kabaczek przypomina duży ,pękaty ogórek. Najsmaczniejszy i najbardziej aromatyczny miąższ mają niezupełnie dojrzałe o długości 20-25cm .Skóra zawsze jest twarda i raczej niejadalna ,natomiast miąższ delikatny  ,zielonobiały przez jasnożółty do pomarańczowego. Ciekawą odmianą jest kabaczek makaronowy ,którego miąższ po ugotowaniu wygląda jak spaghetti.  Jest to warzywo niskokaloryczne o niezbyt dużej wartości odżywczej ,ale wybornym smaku .Charakteryzuje się wspaniałą cechą  ,odkwasza organizm i sprzyja przemianie materii .Oprócz węglowodanów zawiera białko ,ciutek  tłuszczu ,wapń ,fosfor ,żelazo ,karoteny witaminy B i C .Wniosek :kabaczek to warzywo zdrowe ,nie tuczy i w dodatku tanie. Jego Wysokość ,jako osobnik łagodny ,lubi zdecydowane ,ostre przyprawy i sosy ,ale najważniejszą przyprawą może być odrobina fantazji. Można przygotować proste dania codzienne ,a także trudniejsze , bardzo oryginalne ,a nawet wyrafinowane .Zachęcam do zabawy i eksperymentowania z tym wdzięcznym warzywem .

Kabaczek Christophera:

Składniki:

1 szt. kabaczek

0,25 kg łopatki wieprzowej
0,25 kg szynki wieprzowej
1 cebule
1 bułka namoczona w mleku
1jajko
2 łyżki kwaśnej śmietany 18%
sól, pieprz świeżo zmielony

majeranek

maggi

zioła prowansalskie

Wykonanie:

Z kabaczka odciąć końcówki, które zachować. Przydadzą się do innych wspaniałych dań.

Ostrym, długim nożem, zrobić otwór, następnie usunąć twardą skórkę z kabaczka.

posolić i oprószyć ziołami prowansalskimi.

Cebulę pokroić w drobną kostkę, przesmażyć na oleju, ostudzić. Bułkę namoczyć w mleku. Jak będzie miękka wycisnąć, przełożyć na sito i jeszcze wydusić. Mięsa zmielić. Tylko takie mięso  mielone jest wspaniałe. Gotowe mielone to nieporozumienie. Dlaczego tak piszę-mam kolegę który przy tym pracuje. Chyba że zmielą mięso przy nas w sklepie. Przełożyć mięso do miski, dodać przesmażoną cebulę, wyciśniętą bułkę ,jajko, śmietanę, przyprawy. Wyrabiać w misce, najlepiej ręką.

Wyrobioną masą napełnić kabaczka.

Całość zawinąć w rękaw do pieczenia i piec w piekarniku 50 minut temp. 190oC.

Po wyjęciu z piekarnika i usunięciu folii, pokroić na plastry i na każdym położyć jajko w koszulce. Oczywiście nasz kabaczek, bez jajka również smakuje wybornie.

Jak zrobić jajko w koszulce.

Z języka francuskiego - oeufs poches - jajka w koszulce. Spotkałem się też z nazwą - preduty.

W rondelku zagotować  wodę z dodatkiem octu. Wody nie należy solić. Do gotującej się wody, ( gaz zmniejszamy do minimum)  tak aby woda nie wrzała.

Świeże jajka wybijamy pojedynczo na mały talerzyk i szybkim ruchem zsuwamy do wody. Proponuję przed zsunięciem wodę energicznie zamieszać, tak żeby wirowała.

Po 3 minutach jajko wyjąć łyżką cedzakową. Tak przygotowane jajka kryją idealnie miękkie żółtko.